www.poezjaliryczna.fora.pl

Janek Gawarecki

* * *

a myśli moje zamienione w ciągi liter jak ptaki
płyną kluczami słów po papierowym niebie
kiedy odnajdziesz mnie pośród nich zostaniemy
aż jesienny wiatr zakołysze pożółkłym niebem
spłowiały ślad jak zeschłe liście pyłem przysypie
nastanie już tylko głucha otchłań zapomnienia

kiedyś słowa odkopią rozmarzeni archeolodzy
może opowiedzą komputerom moją prehistorię
odsłonią prymitywne rysunki zwierząt z podwórka
mojej wyobraźni a może nawet odnajdą dom
gdzie zgubiłem zielony paciorek nadziei
i usłyszą śmiech który rozpłynął się o świcie
jak dotyk zachwytu rozkwitającej wiosną jabłoni.

Bursztyn

Wzruszył mnie ten wiersz Janku.I ten zielony paciorek nadziei, smutno, nostalgicznie na przyszłość.Pozdrawiam serdecznie:)

Dunia

...a myśli moje zamienione w ciągi liter jak ptaki
płyną kluczami słów po papierowym niebie...
ten fragment mnie ujął szczególnie, cały wiersz przemyślany i ubrany w piękne metafory...pozdrawiam serdecznie Smile

żelazny

Powiem tak, Pan Janek jest poetą.

fiolek

piękny z nutką nostalgii w tle...
pozdrawiam:)

Daria Dziedzic

i to bardzo wielkim poetą Smile

Waldemar Kubas

I ja przyłączam się do aplauzu pod wierszem tak pełnym treści, pięknych obrazów i metafor. Tym samy wyrażam uznanie dla poety, którego nazwano wielkim.