www.poezjaliryczna.fora.pl

assandi

TŁOK W RUCHU DROGOWYM

poprzez czysty lazur nieba
słońce świeci jakby się śmiało
niedzielny poranek w pełni
a ja jadę autem autostradą

donikąd się nie śpieszę
delektuję się sam na sam
podróżą przed siebie
wyprzedzają mnie inni

jeden drugiemu kierowcy
siedzi cały czas na ogonie
autostrada to nie nawigacyjny pas
na lotnisku a bryki to nie samoloty

na szosie jak na dzikim zachodzie
wyprzedza ten co pędzi na oślep
nie patrzy na to że z przeciwka Tir
a z prawej Ford i rowerzysta jedzie

nic nie pomagają radar
na poboczu krzyże i znicze
gdzie zginęli inni pasażerowie
przez nietrzeźwego kierowcę

każdy się śpieszy wszyscy nerwowi
nie skutkują prośby –zdejmij nogę z gazu
aż włos jeży mi się na głowie
gdy patrzę na wyścig szczurów

na drodze nie pomagają na nosie
nawet mi różowe okulary
jak kierowca grozi pięścią
przez szybę drugiemu kierowcy

kiedy dojadę szczęśliwie
wieczorem do domu z powrotem
nie mogę doczekać się
drodzy panowie i panie

podróż taka żadna przyjemność
ciężko się odprężyć i wypocząć
dobrego taktu i kultury zero
dbajmy o innych i o siebie

coraz trudniej o bezpieczeństwo
żeby spowodować kraksę
nie trzeba być mądrym
wystarczy wcześniej wyruszyć

aby na miejsce zdążyć
o jeden grób mniej
na cmentarzu potem
i auto nie ważne jakie

nie ma łysych opon
bardzo długo kursuje
pasażerowie się cieszą
w zachwycie podróży

Bursztyn

Witam serdecznie,pozdrawiam:)))

stresozerca

buduje autostrady grzej ile dasz rady. Very Happy

.pozdrawiam.

Delfina

Grazynko.... juz myslalam ze nei skonczysz z ta autostrada Smile

a co tam rowerzysta robi? u nas im na nia nawet wjechac nei wolno Smile

o zgrozo!

buziole Smile

Mgiełka · Gość

...Cieszę się,że dołączyłaś do nas....

Gość

Rowerzysta?;D To musi mieć szybki rower skoro na autostradzie:)

assandi

Daria Dziedzic

Grażynko - gnaj w przestrzeń ile sił Smile